Za oknami dużo śniegu i nastrój świąteczny zagościł już w naszej szkole...
W tym wyjątkowym dniu, pojawili się również uczniowie, którzy w swoim stroju mieli coś czerwonego, czyli mikołajowego. Tradycyjnie, jak co roku, tego dnia, panował u nas szczególny klimat, przede wszystkim za sprawą szanownego Gościa – Mikołaja, który ukradkiem wszędzie zostawiał prezenty. To dobry znak, świadczący o tym, że dzieci były grzeczne i zasłużyły na prezenty. Było dużo radości i uśmiechów. Przejęte i uradowane buźki, zwłaszcza najmłodszych dzieci, potwierdziły, że wierzą w Mikołaja i niecierpliwie Go oczekują.
Szkoda, że Mikołajki są tylko raz w roku!